układ łazienki |
Fuga jest sporo jaśniejsza od kafli, dzięki temu widać sposób ich ułożenia. Zastanawiałam się, czy zrobić tak, czy może zastosować fugę w kolorze łupka, aby dać efekt jednolitej podłogi, ale zdecydowałam, że chcę podkreślić ten ciekawy wzór.
Kafle w strefie prysznica i wanny są białe, duże (30×90 cm), rektyfikowane – dzięki temu uzyskałam efekt łazienki “bez kafli”, pomimo że kafle tam są 🙂 Za i obok wanny pozostawiłam miejsce, które na pewno będzie wykorzystywane w czasie kąpieli na stawianie rzeczy.
Kafle docinane w narożnikach, kanciaste kształty i brak widocznych fug |
Po lewej stronie w głębi prysznic, po prawej stronie widzicie wnękę na szafkę/półki |
Przy wejściu stanie komoda Art Deco, na niej umywalka-miska i bateria wolnostojąca (na tym podwyższeniu komody). Ogromnie cieszę się z tego znaleziska na Olx, bo moje wymagania były bardzo konkretne – rozmiar 95-100 / 45-50 cm, wysokość taka, żeby góra umywalki była maksymalnie na 85 cm, duża pojemność, ale się udało.
Wykończeniem będzie oświetlenie – bardzo ważne przy takim chłodnym wystroju – listwy LED na górze i dole jednej ze ścian, 2x oświetlenie górne + 2 kinkiety przy umywalce. Na ciekawą listwę QL002 Mardom Decor trafiłam śledząc które polskie produkty otrzymały nagrodę designu Red Dot w tym roku i znalazłam taką listwę – ukrywa kabel, świeci 2 liniami i ogromnie mi się podoba – będzie w mojej łazience:
I jak Wam się (nie) podoba moja koncepcja? 🙂
ODCINEK 12 – Wprowadzamy się za 2 tygodnie!
ODCINEK 13 – Kuchnia: jak wygląda teraz i jak będzie wyglądać niebawem
ODCINEK 14 – Łazienka – efekt końcowy PRZED-PO
—————————————-
1. Remonty Mieszkań w Kamienicach – grupa porad remontowych specjalistycznie związanych z kamienicami
2. Akademia Urządzania Wnętrz – grupa dyskusyjna o urządzaniu wnętrz 🙂
oraz na mój Instagram:
instagram.com/architekt_na_szpilkach/
Anonimowy
31 maja 2016 @ 22:51
Koncepcja bardzo ciekawa, zastanawiam się tylko nad lokalizacja pralki – nie za blisko wanny? Instalatorzy zalecają zachowanie min. 60 cm miedzy pralka a odpływem wanny ze względu na przepisy i prądy błądzące i w mieszkaniówkach tez tak projektowane są łazienki, aby ta odległość zachować. Ciekawa jestem Twojej opinii. Pozdrawiam, koleżanka po fachu
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 czerwca 2016 @ 09:59
Dziękuję, że zwróciłaś na to uwagę. Według mojej wiedzy normy mówią o umieszczeniu gniazda – które jest u mnie w rogu, 70 cm od wanny. Samą pralkę docelowo planuję schować pod blatem, nie będzie tu więc ryzyka dotknięcia pralki stojąc w wannie. Pozdrawiam 🙂
Small world of design
1 czerwca 2016 @ 07:17
Ciekawa koncepcja i piękna komoda
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 czerwca 2016 @ 09:41
Dziękuję! 🙂
Ola B
1 czerwca 2016 @ 08:07
Pomysł z przeniesieniem plakatu pod prysznic świetny!
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 czerwca 2016 @ 09:42
i myślę, że z takim Sopotem obok będzie przyjemniej się myć 🙂
Cromadex
1 czerwca 2016 @ 10:01
Pomysł jest naprawdę świetny. Tylko zastanawia mnie ten brak przesłonki przy prysznicu. Jak się bierze prysznic i myje się np. głowę, to się chlapie. Możliwe, że będziesz musiała po każdej kąpieli wycierać podłogę. A szklane drzwi są naprawdę ładne, zwłaszcza przesuwane, no i łatwo się je myje. Ale koniecznie proszę dać znać (może w osobnym poście? 🙂 jak się użytkuje taki prysznic bez jakichkolwiek zasłon, bo mogę się mylić 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 czerwca 2016 @ 20:42
Sama nie wiem jeszcze, czy to będzie wygodne, jednak szklaną ściankę mogę postawić w dowolnej chwili. Myślę jednak, że nie będzie to potrzebne, bo wydaje się że chlapać będę najwyżej obok, na wannę 🙂
mieszkacpieknie
1 czerwca 2016 @ 10:48
W szafce pod umywalkę jestem zakochana! I szła bym w granatowy sufit <3
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 czerwca 2016 @ 20:43
Będzie granatowy 🙂
bestyjeczka
1 czerwca 2016 @ 12:03
Plakat i komoda wymiata. Sama mam komodę art deco przygotowaną pod umywalką w łazience na górze (http://nowydomwstarymstylu.blogspot.com/2011/04/w-listopadzie-pisaam-o-planach.html), tylko na razie nie ma możliwości skończenia projektu – chyba kolejna dziesięciolatka mnie czeka.
Będziecie podcinać jakoś cokół, żeby się dobrze przy niej stało?
Bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie nadruk na Waszych kaflach. Cały projekt łazienki bardzo mi się podoba. Będzie się chlapać bez ścianki pod prysznicem, ale coś za coś, dużo światła naturalnego to bonus nie lada, no i brak szyby na której na pewno będą zacieki. Z przyjemnością oglądam kolejne etapy prac.
bestyjeczka
1 czerwca 2016 @ 12:07
Jeszcze pytanie o odpływ punktowy, dlaczego nie liniowy? Na dole we wnęce prysznicowej mamy punktowy, fachowiec od kafli średnio poradził sobie ze spadkiem do jednego punktu układając mozaikę, mogło by być lepiej. Na górze przewidujemy liniowy, nie wiem jak wyjdzie w praniu.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 czerwca 2016 @ 20:49
Bardzo ładną masz tę komodę z umywalką, strasznie mi się podobają te boczne szuflady!!! Podcięcie cokołu – nie wpadłam na to…rzeczywiście praktycznie to świetny pomysł, ale trochę "popsuje" piękną formę komody, zastanowię się jeszcze, dziękuję 🙂
Odpływu liniowego nie można było u nas zamontować ze względu na wysoką belkę w rogu (dlatego też poziom prysznica jest podwyższony). Tak czy owak wolałabym tutaj jednak odpływ punktowy, bo "chowa" się wówczas za ścianką.
Jeśli wykonawca nie poradził sobie w jednym miejscu to duża szansa, że nie poradzi sobie i w kolejnym 😉 Ja w takim wypadku proszę o poprawienie wykonanej pracy, a kiedy jest to niemożliwe, bądź wykonawca nie chce tego zrobić, może lepiej zmienić go na lepszego?
Serdecznie pozdrawiam!
bestyjeczka
3 czerwca 2016 @ 12:59
Wykonawca był na bardzo krótko, w zasadzie tylko na zrobienie tego spadku, bo mąż się bał, że mu się nie uda. Ja sądzę, że mąż zrobiłby to o niebo lepiej, po tym jak ułożył prawie 100m2 kafli wzoru w "opus romain", tak aby się "zgodził" (mamy taki rozkład, że można wkoło jeździć rowerem, bez progów, jednolita podłoga), faktem jest że chyba z tydzień robił obliczenia i przymiarki do tematu, żeby dobrze przewidzieć również dylatacje. Dla mnie to co robi to mistrzostwo świata w dokładności, niestety nie ma nic na szybko.
Drugą łazienkę w całości będziemy robić sami. Będzie trwało, ale będzie tak jak chcemy.
A co do komody – zastanawiałaś się nad wykończeniem? Olejowanie?
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
5 czerwca 2016 @ 21:14
Suuuper, że tyle robicie sami, ogromnie podziwiam, i ten wzór też niełatwy! 🙂 Komodę chyba będę lakierować kilka razy (ktoś na Facebooku polecił mi lakier jachtowy), blat musi być odporny na wodę.
DW
2 czerwca 2016 @ 09:12
Granatowy sufit – zdecydowanie! Powstanie ładny kontrast między nim a ścianami 🙂 No i takie zastosowanie prysznica i wanny bardzo mi się podoba. Sama bym tak chciała mieć u siebie w domu 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
2 czerwca 2016 @ 12:44
🙂 będzie granatowy, przekonaliście mnie wszyscy ostatecznie.
Paula
2 czerwca 2016 @ 12:25
Tą szafką już się chyba kiedyś zachwycałam, jest świetna! Zawsze zazdroszczę wszystkim, którzy umieją takie perełki wynajdywać. Sama przeglądam od czasu do czasu OLX, bo chętnie znalazłabym taką wiekową komodę i biurko, ale nigdy nie mogę trafić na nic ciekawego.
A co do łazienki – bardzo podoba mi się sufit. Standardem jest, że ściany malowane są w kolorze, a sufit zostaje biały, a dopiero niedawno spotkałam się z takim odwróconym schematem, jak właśnie u Ciebie. Fajnie to wygląda, muszę pomyśleć nad czymś podobnym w naszym domu 🙂 No i podoba mi się zminimalizowanie ilości kafli – też nie chcę mieć ich od podłogi do sufitu, choć zastanowiłabym się jeszcze nad umieszczeniem kafli również za umywalką – tam się jednak również sporo chlapie.
A mogłabyś zdradzić jakie konkretnie kafle z łupka masz na podłodze?
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
2 czerwca 2016 @ 12:43
Łupek Panther Black, ze składu kamienia 🙂
Szukanie na olx wymaga cierpliwości – przegląda się strona po stronie (najlepiej kategoriami, nie słowami kluczowymi) i wtedy najłatwiej na coś ciekawego trafić.
Ja o granatowym suficie myślałam już od kilku lat, jeden z pierwszych wpisów na blogu był właśnie o tym 🙂 i też się już na niego cieszę.
Co do kafli za umywalką też się zastanawiałam, ale jednak wolę bez. Jak przeanalizowałam swoje aktualne mieszkanie to nie pamiętam nigdy, żebym miała pochlapaną ścianę za umywalką lub za wc.
Anula
13 czerwca 2016 @ 14:49
Bardzo przydatne rady! Będę się ich trzymać podczas remontu naszej łazienki. Dzięki!
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
13 czerwca 2016 @ 19:37
Powodzenia z remontem!
Justyna
4 lipca 2016 @ 07:32
Dosyć prosty ale ciekawy projekt, moja łazienka podobnie wygląda tylko ja wybrałam prysznic.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
4 lipca 2016 @ 13:12
Wnętrze miało być "proste", wszystkie linie wyrównane, zakończenia kanciaste. Choć wymagało to przesunięcia ściany, cieszę się że udało mi się efekt "prostości" uzyskać. Ja nie przepadam za prysznicami (w sensie kabin prysznicowych) bo fatalnie się je czyści.
Marta (Pani Sowa)
3 sierpnia 2016 @ 22:14
Ależ cudnie Ci się udało złowić tę szafkę! 😀 Mega!
Unknown
4 sierpnia 2016 @ 16:38
Piękny, prosty projekt. Myślałam, że pomiędzy wanną a prysznicem zrobisz szklaną ściankę, żeby się nie chlapało wszędzie. Pomysł z plakatem na ścianach – ekstra!
Co do oświetlenia LED – zamiast ciepłego światła, lepsze byłoby w kolorze neutralnym – ok. 4000-4500K. Nie będzie kłóciło się z granatowym sufitem i szarą podłogą. Ciepłe będzie za żółte, a czyste zimne – trupio blade 😀
Agnieszka
Anonimowy
6 września 2017 @ 10:26
A ja mam pytanie o układ funkcjonalny łazienki 😉 w jakim programie tworzyłaś? 🙂 Wnętrze bardzo oryginalne <3
Anonimowy
28 kwietnia 2018 @ 13:10
Gratuluję świetnego bloga, jest inspirujący!
Proszę podpowiedz jak wybrać odcień światła do łazienki, czym się sugerować? Odcień zimny bardziej pasuje, ale ciepły jest bardziej klimatyczny… Moja łazienka to białe płytki na ścianie i marmurowa kremowa podłoga, oraz drewno w kolorze rustykalnym (blat pod umywalkę, belek na ścianie, regał). Z góry bardzo dziękuję za pomoc:)
mariopablo
19 sierpnia 2018 @ 12:59
Rewelacyjny blog, na pewno jest ogromną pomocą dla osób, które planują remont. Aranżacja łazienki to bardzo duże i czasochłonne przedsięwzięcie, ale widać, że podeszłaś do niego z głową i myślisz o tym, żeby łazienka była piękna i praktyczna. Efekt jest fantastyczny.
Anonimowy
21 sierpnia 2018 @ 08:18
Super pomysł z plakatem! 🙂 Gdzie można zamówić takie płytki?