Architekci bywają odrobinę snobami w kwestii ładnych rzeczy, każdy to wie. Lubimy rzeczy markowe, dobrze zaprojektowane, a najlepiej gdzieś już nagrodzone. Przed Świętami zaprezentuję Wam więc listę takich rzeczy, które sama chętnie bym dostała (a część już mam), oraz takich, które mogłabym dać w prezencie, wybranych z pośród rzeczy nagrodzonych łódzką nagrodą Must Have w ciągu ostatnich kilku lat. To nie tylko prezenty dla architekta, ale po prostu rzeczy ładne i na czasie.
#1.
Skarpetki Polar Bear – od pary, ale jak by nie od pary (must have 2016)
#2.
mapa Maptu – wydrukuj sobie estetyczną mapę dowolnego miasta (must have 2016)
mapa Maptu – wydrukuj sobie estetyczną mapę dowolnego miasta (must have 2016)
#3.
Zachwycające poszetki: Puszcza, Piłka Nożna
Zachwycające poszetki: Puszcza, Piłka Nożna
#4.
Ekologiczna szczoteczka do zębów Ecobamboo (must have 2016)
Wreszcie coś, co nie zeszpeci nam precyzyjnie zaprojektowanej łazienki 🙂 taka szczoteczka może sobie nawet leżeć na wierzchu.
#5.
Mydło dla mężczyzn Secret Soap (must have 2016)
Mydło dla mężczyzn Secret Soap (must have 2016)
#6.
Zegarek Poorex Vice Clock (must have 2015)
#7.
Szczotka wykonana z buku i końskiego włosia, doceniona w Polsce i na świecie (must have 2014)
kubki barowe Mamsam (Must Have 2012)
#11.
Porcelana Kristoff, kolekcja Nathalie George
(nagrodzona must have)
#12.
Fartuchy Look Like Cookie
(nagrodzona must have)
#14.
bardzo estetyczne Kulki Kegla (must have 2013)
rzeczy nie nagrodzone w Must Have, warte uwagi jako fajny prezent:
#15.
plakaty Ryszarda Kaji z serii “Polska” – moje ulubione
#16.
#17.
…czyli Springer wreszcie nie narzeka 🙂 Miło poczytać o tym, co dobrego dzieje się w polskiej przestrzeni.
A tu wpis z zeszłego roku, ale wciąż aktualny: designerskie zabawki dla dzieci
Zainspirowani do zakupów?! 🙂
Marcolla
9 grudnia 2016 @ 09:30
No, jeżeli chodzi o te kubki i szczoteczkę to mnie zainteresowałaś. Muszę o szczoteczce poczytać, bo mam wrażliwe dziąsła i nie wydaje mi się, żeby ona była dla mnie odpowiednio miękka 🙁 A szkoda, bo jest śliczna i super by się prezentowała w mojej łazience.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
10 grudnia 2016 @ 22:13
Są chyba różne wersje tej szczoteczki, mam nadzieję, że będzie Ci pasować 🙂
Chaga
9 grudnia 2016 @ 17:48
Inspirujące, wprawdzie nie wszystko mnie powaliło, ale lubię takie wpisy. Najchętniej przygarnęłabym memo stwory i kropeczki z Bolesławca. Z wpisu z zeszłego roku zniewalające są bączki etno :)))
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
10 grudnia 2016 @ 22:17
Bączki etno są piękne! 🙂
Prosto z wnętrza
9 grudnia 2016 @ 20:52
Bardzo fajny zestaw. Szczoteczka naprawdę świetna. Jeszcze się z taką nie spotkałam . Memory mnie zaciekawiły. Już nawet weszłam na stronę i sprawdziłam je:) Jest kilka wersji i naprawdę wyglądają bardzo ciekawie! pozdrawiam karolina
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
10 grudnia 2016 @ 22:18
Szczoteczkę sama zaraz kupię 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Janek Machyński | SoczekPomarańczowy
9 grudnia 2016 @ 21:27
"…czyli Springer wreszcie nie narzeka." Oesu, aż się uśmiechnąłem. 😀 Z Twoich propozycji najbardziej do gustu przypadły mi: karty memory architektoniczne, plakaty Kaii oraz "Zaprojektowane. Polski design 2000-2013". Gdyby nie to, że już mam, to dopisałbym jeszcze plakat od Maptu. 😉
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
10 grudnia 2016 @ 22:22
Hah, bo wiesz, jak się tak zaczęłam zastanawiać, nad modnym wśród architektów (i Springera) tępieniem tzw. "pastelozy", to uznałam, że malowanie bloków na kolory po szarych latach PRL ma pewien sens (no ok, pewnie że wolałabym białe niż różowe w żółte kropki, ale bez przesady), a narzekanie na to, że większości ludzi się to podoba – dodajmy, niekonieczine ludzi niewykształconych, po prostu nie-architektów) i traktowanie ich protekcjonalnie też nie jest w porządku, to architektura ma być dla ludzi, a nie odwrotnie. Więc czasami to narzekanie mnie denerwuje.
A plakaty Kai są nie do przebicia chyba 😉
z-dusza.pl
14 grudnia 2016 @ 14:18
To są dokładnie również moje typy! W ogóle dzięki Twojemu blogowi odkryłam plakaty Ryszarda Kai i…przepadłam! Najchętniej obwiesiłabym nimi całe mieszkanie 😉
Mariusz
10 grudnia 2016 @ 12:23
Piękne prezenty, ale mi najbardziej podoba się to co Tobie, czyli plakaty Ryszarda Kaji:)
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
10 grudnia 2016 @ 22:23
Najlepsze! 🙂
Pani KoModa
10 grudnia 2016 @ 22:19
Kubki barowe i ta zastawa z Bolesławca MUST HAVE! 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
10 grudnia 2016 @ 22:23
🙂
Lab-test
11 grudnia 2016 @ 20:41
Zaciekawiła mnie eko-szczoteczka 😀 wyglada super!
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
11 grudnia 2016 @ 22:54
No właśnie, jest rewelacyjna, tylko że obecnie niedostępna u producenta 🙁 (a właśnie chciałam ją kupić)
Katarzyna Remesz
11 grudnia 2016 @ 21:24
Trafiłam na Pani bloga przypadkiem i jestem zachwycona. Czytam go od wczoraj i podziwiam pomysły, wnętrzarskie wyczucie i lekkość w pisaniu. Mam tylko jedną prośbę, proszę przestać używać słowa "fajny". Ono nic nie mówi, jest zapożyczone i nijakie, do tego łatwe do zastąpienia: świetny, genialny, doskonały, piękny, rewelacyjny… itd. 🙂
Pozdrawiam
Katarzyna Remesz
http://www.kawaleksiebie.wordpress.com
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
11 grudnia 2016 @ 22:53
Dziękuję! Dobrze, postaram się bardzo! 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
11 grudnia 2016 @ 22:56
Kilka sekund później mąż mnie przyłapał: właśnie powiedziałam mu: "słuchaj jaki fajny komentarz mam na blogu!" Nie zauważyłabym sama tego "fajny" oczywiście 😉
Bartosz
13 stycznia 2017 @ 11:30
Kapitalne poszetki. Takie z przymrużeniem oka;) Podobają mi się bardzo i na pewno przynajmniej jedną zakupię.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
13 stycznia 2017 @ 14:00
Mnie też, ogromnie!
Zuzia
17 listopada 2023 @ 13:47
Bardzo ciekawe propozycje! Jeżeli chodzi o prezenty to moim zdaniem warto je też jakoś ładnie zapakować. Można np. skontaktować się z producentem toreb papierowych, który wykona opakowanie według twojego pomysłu. Dzięki temu podarunek będzie bardziej oryginalny.