W tym tygodniu będzie…prezentowo. Przeszukałam cały polski internet 😉 i znalazłam dla Was designerskie prezenty dla dzieci, większość z Polski. Bardzo pomogła mi w tym łódzka nagroda MUST HAVE – od lat wyszukuje na rynku perełki, które nagradza. Spora część rzeczy, które przedstawiam, jest laureatami tej nagrody.
#1.
Archimemo. Dla dziecka architekta i…dla architekta.
Archimemo. Dla dziecka architekta i…dla architekta.
tutaj archimemo Warszawa
tutaj archimemo Gdynia musicie sami poszukać 😉 dostępne od ręki w Muzeum Miasta Gdyni
#2.
Nagrodzony MUST HAVE w 2013 roku, wykonywany ręcznie domek na zabawki z filcu
#3. Nagrodzony w którymś z zeszłych lat łódzką nagrodą MUST HAVE zestaw klocków Aleksander. Najlepiej opowiada o nich ich twórca:
Za powstaniem tych drewnianych kamieni kryje się pewna historia. Wymyśliłem je dla swojego syna Aleksandra aby nauczył się cierpliwości oraz tego, że należy próbować wiele razy zanim coś się uda. Pięć lat trwało zanim powstały w szopie mojego ojca na wsi. Mieliśmy przy domu stary sad, więc pierwsze egzemplarze powstały z gałęzi starych wiśniowych drzew. Każdy klocek jest robiony ręcznie, wykończony pszczelim woskiem i ręcznie polerowane. Każdy jest inny, i każdy zestaw jest niepowtarzalny jak Życie każdego z nas. Do produkcji wykorzystujemy drewno, które dla innych jest odpadem. Nie sprowadzamy go z dalekich krajów, nie zamawiamy w tartaku. Naturalne dla produktu są przebarwienia, ślady po sękach, drobne pęknięcia.
Mnie przekonało 🙂 Oto klocki Aleksander:
#4.
Must have 2014 i stołek królika! 🙂 Zaprojektowany przez UAU project uroczy, bajkowy ale nowoczesny kształt pobudza wyobraźnię.
do kupienia np. tutaj
#5.
Bezpretensjonalne i urocze Pleciaki – siedziska i kosze dla dzieci w stylu etno (nagroda Must Have 2011)
#6.
Klocki Kaszubebe
Świetna nazwa, świetne klocki inspirowane wzorami kaszubskimi. Laureat Must Have.
#7.
Zeszyt do zabaw LOKOMOTYWA, laureat Must Have 2014, wydane przez Papierówkę
Dużo informacji o pociągach, dobre ilustracje, ciekawe zadania do wykonania na każdej stronie.
#8. Bardzo spodobało mi się Papierowe Miasto, projektu Roberta Czajki, produktowane przez Ringo, do samodzielnego złożenia z kartonu. Tak o Papierowym Mieście pisze producent:
Wszystkie elementy tekturowej zabawki “Papierowe miasto” wykonane są z w pełni przetwarzalnych materiałów. Można je łączyć bezpośrednio, bez użycia dodatkowych narzędzi. Istnieją trzy dostępne warianty „Papierowego miasta” z przeznaczonymi do samodzielnego składania tekturowymi elementami, takimi jak dworce autobusowe, restauracje, centra handlowe czy samochody.
Odtwarzają one monotonną estetykę polskich miasteczek, które były wzbogacane o infrastrukturę najpierw w czasach PRL-u, a następnie w pierwszych latach kapitalizmu. Zabudowywane zgodnie z ogólnokrajowymi wzorcami, dziś niewiele różnią się między sobą, wypełnione jednakowymi, nieporadnymi budowlami. Do prostoty ich formy w pozytywny sposób nawiązał projektant, odtwarzając ich wygląd w naiwnej estetyce. Sprawił, że przemienione w tekturowe zabawki budzą sentyment, przypominając polskiemu odbiorcy czas dzieciństwa.
#9.
A skoro już jesteśmy przy rzeczach składanych z kartonu – czy te budowle i klocki z kartonu od Hocko nie są świetne?
#10.
Plakaty Dawida Ryskiego, Must Have 2014
#11.
Zabawki z tektury, Trzy Myszy. Rozwijają kreatywność. Na zdjęciu domek, ale mają w ofercie mnóstwo innych fajnych modeli.
#12.
Ładna, prosta drewniana kołyska dla lalek, proj. Wood Szczęścia
#13.
Bączki. Piękne! inspirowane strojami ludowymi, laureat nagrody Must Have.
#14.
Memo z wycinankami ludowymi – świetny pomysł!
#15.
Wspaniała żółta żyrafa projektu czeskiej projektantki Libuše Niklovej, z lat 70. Jej zabawki znajdują się w słynnym paryskim Musee des Arts Decoratifs. Odtworzona przez czeską firmę Fatra z jej oryginalnych rysunków. Ogromna! W serii jest też równie czarujący słoń.
Wspaniała żółta żyrafa projektu czeskiej projektantki Libuše Niklovej, z lat 70. Jej zabawki znajdują się w słynnym paryskim Musee des Arts Decoratifs. Odtworzona przez czeską firmę Fatra z jej oryginalnych rysunków. Ogromna! W serii jest też równie czarujący słoń.
#17.
Bardzo ładny, kartonowy domek dla lalek pochodzący z Francji.
#18.
Kolorowe drewniane klocki. Proste i kreatywne.
#19.
Dywan “Cars”, zabawka i dywan w jednym. Wbrew nazwie polski projekt i wykonanie.
Jeśli pominęłam jakieś świetne polskie zabawki i zabawy dla maluchów – koniecznie dajcie znać w komentarzu, uzupełnię wpis! 🙂
No to co, pozostaje już Wam tylko udostępniać wpis tak, żeby dziadkowie Waszych maluchów zrozumieli, o co chodzi, i już! 😉
Anonimowy
3 grudnia 2015 @ 20:32
http://leolandia.pl/ 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
3 grudnia 2015 @ 20:40
Super! 🙂
Pani KoModa
3 grudnia 2015 @ 21:52
Świetne pomysły 🙂 Uwielbiam takie ciekawe zabawki.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
3 grudnia 2015 @ 23:22
Oj, ja również 🙂
Kasia Sojka
4 grudnia 2015 @ 14:41
Klocki Aleksander i etnobączki mnie zachwyciły. Do wielu z tych zabawek nie jestem przekonana – jako matka dwóch totalnie szalonych chłopaków wyobrażam sobie, jak długo (krótko) wytrzymałby u nas taki kartonowy domek np.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
4 grudnia 2015 @ 14:55
Myślę, że kartonowy domek/inne zabawki z kartonu/ byłby idealny na przykład na dziecięce urodziny, do wspólnego malowania i zabawy. To prawda, że nie jest zbyt wytrzymały, ale nie wszystko musi być praktyczne – jeśli sprawi dziecku radość przez jakiś czas i zmobilizuje do aktywnej zabawy to czemu nie? 😉
white grey pastels
4 grudnia 2015 @ 16:10
Droga Kasiu, czy wiesz, że właśnie trzymam w dłoni zdjęcie sprzed 29 lat, na którym mój roczny wtedy mąż stoi dumnie właśnie przy takiej pompowanej żyrafie? Aż musiałam sprawdzić w albumie, czy to ta sama 😉 Pozdrawiam serdecznie. Sylwia whitegreypastels.blogspot.com
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
5 grudnia 2015 @ 13:11
Ha, świetne! To masz już pomysł na prezent dla męża pod choinkę 😉
Small world of design
5 grudnia 2015 @ 16:12
Klocki Aleksander i te inspirowane wzorami kaszubskimi są świetne!
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
6 grudnia 2015 @ 22:45
Aleksander są tak niesamowite, że wg mnie powinny zrobić światową karierę.
dobry styl
6 grudnia 2015 @ 10:20
#9 mi się bardzo podoba
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
6 grudnia 2015 @ 22:45
i mnie też, oczywiście 🙂
Unknown
6 grudnia 2015 @ 22:41
Z kartonowych domków i drewnianych klocków moje dziecko by się bardzo cieszyło 🙂
Ja to nie mogę się doczekać następnego wpisu, ech, trudno być bibliofilem 😀
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
6 grudnia 2015 @ 22:47
Powinien być w środę lub w czwartek, bo w międzyczasie planuję będzie jeszcze jeden. Tak, bycie bibliofilem to trudna i kosztowna sprawa 😉
Mariusz
9 grudnia 2015 @ 08:33
Kapitalne te prezenty:) Nie dość, że dzieciaki na pewno będą miały z nich pożytek to jeszcze wyglądają po prostu wspaniale.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
9 grudnia 2015 @ 09:27
właśnie o to chodziło 🙂
Rafał
9 września 2016 @ 21:46
Klocki Aleksander to kropka w kropkę lub kamień w kamień japoński projekt Tumi Ishi by A4 z 2008. Pełne info o typ projekcie http://www.happymundane.com/2008/02/tumi-ishi-by-a4/. Dziwi fakt, że szacowne jury nie wychwyciło tego uderzającego podobieństwa do założeń koncepcji oraz wykonania finalnego produktu i nie zastanowiło się przed przyznaniem nagrody. Hmmm…
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
21 listopada 2016 @ 15:38
ojej 🙁 to niefajnie 🙁
KASIA
18 marca 2019 @ 14:44
Zabawki bardzo kreatywne. Myśle, że z tego dywanika z samochodzikami mój synek by się bardzo ucieszył 😀 A najlepiej jeśli to by były traktory 😀
Martyna
20 marca 2019 @ 10:53
Bardzo podoba mi się to zestawienie. Większość tych zabawek jest mi dobrze znana i mogę je śmiało polecić. Moim zdaniem warto też zwrócić uwagę na zabawki handmade, czasem trafiają się cudowne akcesoria 🙂