Jakie są tradycyjne wnętrza w stylu skandynawskim (a dokładniej: szwedzkim)? Są piękne, surowe, w zgaszonej palecie kolorów. Zgaszonej – nie znaczy czarno-białej, wręcz odwrotnie! Nie ma tu dużych kontrastów. Są zielenie, korale, intensywne niebieskości, wszystko stonowane, w stylu ton w ton. Kiedy przyglądamy się wnętrzom widać, że skandynawowie dzielą z japończykami przynajmniej część filozofii wabi-sabi. Z pewnością nie wyrzucają drewnianych mebli dlatego, ze są stare, ba! często nawet ich nie odnawiają. Wnętrza naturalnie i pięknie się starzeją.
Źródła stylu szwedzkiego to wnętrza gustawiańskie. Król Szwecji Gustaw, panujący w latach od 1772 do 1792, spędził młode lata na dworze francuskim, otoczony wspaniałymi francuskimi wnętrzami. W czasie swojego panowania wprowadzał do Szwecji cechy stylu francuskiego, zastępując jednak drogie materiały tym, co było w Szwecji dostępne. Dębowe parkiety były więc zastępowane sosnowymi podłogami, a drogie materiały jak marmur zastępowane tym, czego było pod dostatkiem – drewnem. Zamiast jedwabiu używano lnu, zamiast mahoniu – tańszych gatunków drewna, które malowano. Wnętrza szwedzkie są więc pewnym echem wnętrz francuskich, z zupełnie unikalną jednak paletą kolorów, dostosowaną do szwedzkiego światła.
Zobaczmy to, co naprawdę jest klasycznymi wnętrzami szwedzkimi, zobaczmy co jest źródłem obecnej mody. Zwróćcie uwagę ile tu różnych odcieni kolorów, faktur. Nie da się stworzyć tego klimatu meblami Ikea (niestety ;)). Czy widzicie w tych zdjęciach jakieś podobieństwo do tego, co w Polsce nazywa się “stylem skandynawskim”?
Większość tych pięknych zdjęć poniżej pochodzi z tych książek, obowiązkowych dla miłośników stylu skandynawskiego:
oraz
|
Projekt wnętrza: Lars Bolander, źródło |
|
Projekt wnętrza: Lars Bolander, źródło |
Piękne, prawda? I o tyle bardziej złożone od powszechnej, uproszczonej wizji wnętrz skandynawskich.
Zajrzyjcie też na tę piękną tablicę na Pinterest z wnętrzami w stylu gustawiańskim
Kasia Sojka
25 listopada 2015 @ 20:57
Prawda. Piękne. Taka ciepła i swojska wersja francuszczyzny.
Nie potrafię sobie w głowie odtworzyć ścieżki, którą szły te wnętrza, by w końcu stać się tym, co dziś postrzega się jako styl skandynawski.
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
27 listopada 2015 @ 13:58
Tak, ciepła, swojska i…tania wersja francuszczyzny 🙂 To, czego najbardziej brakuje mi we współczesnych interpretacjach tych wnętrz to te piękne kolory. Bo w zasadzie podłogi, naturalne materiały się zgadzają, tylko wszystko zostało jakoś nadmiernie uproszczone.
Unknown
8 lipca 2016 @ 12:35
Moze dlatego, ze na wiekszosci przedstawionych zdjec sa wnetrza raczej palacowe, bogatych domow mieszczanskich? Na pewno w zwyklym domu klasy robotniczej nie bylo np. tych kolorowych tapet I takiego bogactwa tkanin jak na zdjeciach.
Osobiscie wole taki prosty styl skandynawski, ale zgadzam ie, ze czesto jest on zbyt uprszczony (pewnie ze wzgledu na popularny minimalizm), ale instagramie osob mieszkajacych we szwecji mozna zobaczyc ze ta prosota nie dominuje, wrecz pelno maja bibelotow, mebli itd.
Krzesło hoker
26 listopada 2015 @ 12:09
Trzeba przyznać, że te fotografie robią wielkie wrażenie 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
27 listopada 2015 @ 13:58
Zgadzam się 🙂
theghostinmyhome
1 grudnia 2015 @ 11:10
A ja mam książkę "Scandinavian MODERN home" autorstwa Elizabeth Wilhide i nie do wiary, ale żadne z prezentowanych w niej zdjęci nie jest pozbawione koloru. Może to więc tylko Polskę opanował ten bezbarwny nurt stylu skandynawskiego?
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
1 grudnia 2015 @ 11:12
No właśnie – na to dokładnie wygląda! 🙂
Unknown
2 grudnia 2015 @ 09:06
Oj nie, nie moje klimaty. Piękne zdjęcia, ale tak jak nie lubię francuskiego stylu, tak ten też nie jest w moim guście 🙂 Za to stolarkę drzwiową i okienną oraz podłogi i paleta kolorystyczna – jak najbardziej.
Kaldekor
23 lipca 2023 @ 10:56
Autentyczny styl skandynawski jest zdecydowanie bardziej złożony i wielowymiarowy, niż to, co często prezentowane jest w mainstreamowych mediach. Fascynuje mnie, jak skandynawski styl wnętrz łączy prostotę z elegancją, a naturalność z klasą. Właśnie ta umiejętność łączenia i balansowania pomiędzy różnymi cechami wydaje się kluczem do prawdziwego skandynawskiego stylu. Szczególnie ważne jest to, jak zwrócono uwagę na zastosowanie naturalnych, lokalnie dostępnych materiałów, takich jak drewno sosnowe zamiast dębowego parkietu, czy też lniane tkaniny zamiast jedwabiu. Pokazuje to, jak bardzo szanowane jest połączenie z naturą w kulturze skandynawskiej, i jak ten szacunek jest odzwierciedlony w ich stylu wnętrz. Jest to lekcja, którą moglibyśmy zastosować także w innych kulturach.