Grand Budapest Hotel
Reżyser: Wes Anderson
Scenograf: Adam Stockhausen
secesyjne centrum handlowe Gorlitz-Karstadt. Reżyser, którego
zachwycił budynek, rozważał nawet jego zakup, aby uchronić go przed
rozbiórką. Na szczęście, przy okazji artukułu o filmie, o budynku
dowiedział się prywatny inwestor –Winfried Stocker – który zdecydował się go kupić – i już niebawem odnowione centrum będzie ponownie otwarte.
perfekcji, tak jak i same ujęcia. Reżyser upodobał sobie szczególnie idealnie symetryczne
kadry, które szczególnie pasują do komediowego charakteru filmu.
mówią twórcy, ogromny wpływ na estetykę filmu miała stylistyka
Jugendstil – niemieckiej secesji, ale widzimy też elementy Art Deco.
elementem jest otoczenie hotelu, za który posłużyły płaskie obrazy tła. Tutaj filmowcy
inspirowali się XIX-wiecznym malarstwem romantycznym Davida Caspara
Friedricha, nieco mglistym, z przydymionymi pastelowymi kolorami (poniżej). Jako
że hotel nie istnieje naprawdę (został zbudowany model-miniatura) a ujęcia z zewnątrz były kręcone na zielonym tle,
można było dodać dowolne tło.
Twórcy filmu inspirowali się XIX-wiecznym malarstwem…
(zdjęcie poniżej warto powiększyć – klik!)
…a za jeden z wzorów architektury hotelu służył im zamek w Karlowych Varach
(zdjęcie poniżej warto powiększyć – klik!)
Są też inne elementy zaczerpnięte z Karlovych Varów
Hotel nie istnieje naprawdę, na cele filmu zbudowano makietę
Film osadzony jest w okresie międzywojennym, kiedy w Europie pojawiał się już faszyzm – w filmie są do niego wyraźne nawiązania (“ZZ” przywodzi skojarzenie z “SS”), a wojskowi pojawiający się w filmie nazwani są “faszystowskimi dupkami”.
Kadr z filmu |
Secesyjne centrum handlowe Gorlitz-Karstadt (Gorlitzer Warenhaus) w Niemczech, które zachwyciło reżysera
“Kolumny, schody, fantastyczne okno i ogromny żyrandol, to wszystko już tam było, jest oryginalne” – mówi Stockhausen. –“Zbudowaliśmy całą resztę”.
Na scenografię i wnętrza największy wpływ miała stylistyka secesji (a dokładniej Jugendstil, jej niemieckiej odmiany), ale w wielu scenach pojawiają się też nawiązania do Art Deco.
Każdy szczegół scenografii został dopracowany – zobaczcie kto zaprojektował walizki specjalnie dla filmu.
(zdjęcie powyżej warto powiększyć – klik!)
W filmie Grand Budapest Hotel widzimy wspaniałe zestawienia kolorów w każdej scenie
Lobby hotelowe w wystroju z lat 60-tych, stworzonym przez reżysera. Tanie drewniane panele na ścianie, fluorescencyjne światło, niskie sufity, brzydota – tak opisuje wnętrze scenograf.
Ale paleta kolorów znowu niezwykle interesująca.
W zasadzie każdy kadr z tego filmu jest dziełem sztuki. Na koniec zobaczcie, jak reżyser upodobał sobie
A jeśli spodobała Wam się scenografia, na deser obejrzyjcie trailer 🙂
źródła: www.swide.com, wikipedia.org, www.hollywoodreporter.com
My first home
31 marca 2014 @ 19:04
jeszcze nigdy wcześniej nie widziałam takiego wpisu, będę tu częściej zaglądać, rewelacja
pozdrawiam
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
31 marca 2014 @ 20:05
Cieszę się, bo planuję podobnych postów więcej 🙂 Pozdrawiam!
martka
19 kwietnia 2014 @ 12:14
jejuuu, ile ciekawostek! czyta się i ogląda z zapartym tchem po obejrzeniu filmu, świetna robota :))
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
19 kwietnia 2014 @ 22:11
Dziękuję 🙂
Anonimowy
22 kwietnia 2014 @ 15:25
W Gorlitz był Karstadt.. nie Karlstad 😀 często w nim robiłam zakupy, bo moja szkoła znajdowała się po przeciwnej stronie placu.. hihi. Świetna stronka !
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
22 kwietnia 2014 @ 15:33
Dziękuję za uwagę, poprawiłam 🙂
Anonimowy
22 sierpnia 2014 @ 18:26
"zrujnowane secesyjne centrum handlowe Gorlitz-Karstadt." autorka nie ma pojęcia o czym pisze, co sama przyznała.
Obecnie jest to centrum handlowe Herti i nigdy nie było ruiną!!
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
5 listopada 2014 @ 19:08
Faktycznie, nigdy nie byłam w tym centrum handlowym. W artykule cytowałam scenografa filmu "Grand Budapest Hotel".
Arkadiusz Kucharski "Arski"
23 lutego 2015 @ 18:45
Fantastyczny wpis !!!
Gratulacje 🙂
PS. Ode mnie link do mnie – z moich "przygód" z tym filmem :
http://arkadiuszkucharski.blogspot.com/2013/01/the-grand-budapest-hotel-goerlitz.html
Pozdrawiam 🙂
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
23 lutego 2015 @ 19:09
Dziękuję 🙂 Nie wiedziałam, że Goerlitz jest takim ważnym miejscem dla sztuki filmowej! 🙂
Arkadiusz Kucharski "Arski"
27 lutego 2015 @ 11:57
Ano widzisz – Kate Winslet też Oscara za Lektora dostała i kręcono go w m.in. Goerlitz.
Pozwoliłem sobie zrobić link do Ciebie w poście z GBH – bardzo fajne to Twoje opracowanie 🙂
Pozdrawiam !!!
Katarzyna Antończyk, Architekt Na Szpilkach
27 lutego 2015 @ 12:15
Bardzo mi miło 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Marek
23 lipca 2015 @ 20:35
Film świetny…chyba głównie przez scenografię i wybitną obsadę